Wpis z mikrobloga

Od chwili ogłoszenia przez Państwową Komisję Wyborczą oficjalnych wyników wyborów, osoby, które zdobyły mandat chroni immunitet. Dotyczy to m.in. mec. Romana Giertycha, któremu prokuratura w Lublinie chce postawić zarzuty za sprawę Polnordu.


Od dwóch lat Giertych przebywa we Włoszech, bojąc się zatrzymania przez CBA. W Polsce, z tego powodu nie pojawił się nawet na czas kampanii wyborczej (startował z Kielc). Teraz spokojnie może wracać, bo bez zgody Sejmu prokuratura nic nie może mu zrobić. – Mówi o tym art. 105 ustęp 2 Konstytucji stanowiący, że „od dnia ogłoszenia wyników wyborów do dnia wygaśnięcia mandatu poseł nie może być pociągnięty bez zgody Sejmu do odpowiedzialności karnej” – wyjaśnia „Rzeczpospolitej” Wojciech Hermeliński, były szef PKW. I podkreśla, że odebranie zaświadczenia o wyborze, które wręcza szef PKW nowo wybranym posłom i senatorom nie ma znaczenia. – To akt symboliczny – dodaje Hermeliński.


#wybory
  • 1