Wpis z mikrobloga

no ja o tym nie wiedziałem tylko przed nim #!$%@?łem


@Kunnorinno: nie ma to jak powtarzać błąd w kółko i się nie skapnąć xd on widział tylko do przodu, nie słyszał więc gdy był obrócony mogłeś #!$%@?ć bez skradanki, ale gdy był w twoją stronę skierowany to wystarczyło się chować. Ja przyjąłem taką metodę; czekałem aż się pojawi, wtedy on badał pomieszczenie gdzie jestem i szedł sobie gdzie indziej. Robiłem co