[KingaM]

Przeczytałam swoje rozmowy sprzed 10 lat I chodzę w kółko po pokoju by rozchodzić zażenowanie. A to był tylko losowy urywek, niby nic hardkorowego, nawet nie nieprzemyślane wyznania miłości po pijaku.

[Hissis]

@KingaM: no wstyd jak cholera ja to bym się ze wstydu spalił jakbym coś takiego głupiego kiedyś do kogoś napisał
z fartem

[mniejmniejest]

@KingaM: ja nawet nie czytam wiadomości pisanych dzień wcześniej, bo parkiet bym sobie dawno zdarł od łażenia w kółko po pokoju