Wpis z mikrobloga

Hej. Rozważam powrót do Polski z Holandii. Mam rodzinę, brak długów, samochód, dach nad głową zapewniony (z bratem, który toleruje moją inność), pełnię praw obywatelskich (meldunek, jestem u siebie w kraju a nie imigrantem trzeciej kategorii w kraju wiatraków). Wracam do rodzinnego, dużego miasta powiatowego w Polsce A. Ale pomijając aspekt pracy o którą nietrudno, to jednak mam wygląd i zachowania po których widać, że... no jestem tym gejem. Ponoć tolerancja w Polsce jest z roku na rok coraz lepsza jednak Polacy mają zmysł wyczuwania gejów na kilometr i jak wiadomo lubimy jako naród zaglądać innym do łóżka tak też prosiłbym was o opinię jak żyje wam się w Polsce na codzień? Czy wzrost tolerancji w Polsce (w dużych miastach) jest zauważalny czy nadal trzeba się bać i każdego przepraszać za żywota? Podpowiem, że w Holandii wcale nie jest lepiej jeśli chodzi o tolerancję. Z uwagi na... dużą społeczność Polaków, ciapakow i czarnych
#teczowepaski #geje #lgbt #holandia #polska
  • 10
  • Odpowiedz
@Uchodzca_Z_Polski: W dużych miastach tak, ale miasto powiatowe, nie będące wojewódzkim, na pewno się do nich nie zalicza. Ludzi przestało to obchodzić w Krakowie, Gdańsku, Warszawie czy Poznaniu. Poza nimi gej i to jeszcze "widoczny" to nadal powód do zbiegowiska. Zresztą na razie jest tu taki syf, że nie ma do czego wracać. Może potem będzie lepiej.
  • Odpowiedz
wygląd i zachowania po których widać, że... no jestem tym gejem


@Uchodzca_Z_Polski: To znaczy? O ile nie chodzisz z chłopakiem za rękę, i nie okazujesz mu publicznie miłości, to nikt raczej nie wie, że jesteś.
  • Odpowiedz
@Proximian: Pewnie znaczy, że jest "przegięty", czyli zachowuje się jak stereotypowy gej. Mojego kolegę z klasy w liceum (geja) pobili na ulicy właśnie z tego powodu. Zwyzywali go też od "pedałów" (tzn. to nie było zwykłe pobicie tak o), chociaż z żadnym chłopakiem wtedy za rękę nie chodził.
  • Odpowiedz