Wpis z mikrobloga

Kilka lat temu kupiłem telewizor. Taki najzwyklejszy telewizor, bez smart tv, ale full hd, 40 cali od manty. Miał być wsumie tylko po to, bym przy nim zasypiał w nocy, bo tak lubię. Telewizor miał pilot. Pilot uległ pewnego dnia unicestwieniu. Od tamtego dnia, czyli od 8 lat funkcjonuję bez pilota, posługując się jedynie pilotem od dekodera i głośników zewnętrznych. Da się przeżyć, ale za każdym razem gdy chcę włączyć telewizor, muszę zrobić to ręcznie. Pilota do tego modelu już nie produkują i nie znalazłem takiego. Nowego telewizora nie ma sensu kupować, bo po co. Ehh, i tak sobie żyję, kilka lat bez pilota, włączając każdorazowo telewizor ręcznie...


#przegryw ##!$%@?
Van-der-Ledre - Kilka lat temu kupiłem telewizor. Taki najzwyklejszy telewizor, bez s...

źródło: 20221224_200528

Pobierz
  • 16
  • Odpowiedz
@Borealny dementuję, mam trójkę i to ja muszę przynosić papier, nie mówiąc nawet o gaszeniu po wszystkich świateł na okrągło. Chyba łatwiej by było wytresować kota (i taniej do tego)
  • Odpowiedz
  • 0
Zainstaluj jakąkolwiek apke w telefonie do sterowania tv. Nie trzeba smarta. Działa nawet na starych modelach
  • Odpowiedz
Podobno Xiaomi dzięki podczerwieni można używać jako pilota, ale niestety nie mam telefonu tej marki, więc piszę tak hipotetycznie


@Jerry664: Nie tylko podobno, ale działa bardzo fajnie. Ale nie musi być Xiaomi, wystarczy IrDA w telefonie, chociaż coraz rzadziej chyba się pojawia w nowych. Do tego byle jaka apka do obsługi. Domyślna apka w Xiaomi ma już mnóstwo gotowców, wybierasz producenta, a potem naciskasz przycisk, aż ci się telewizor włączy, i
  • Odpowiedz