Wpis z mikrobloga

@nofink: dawniej takie słowa miały inny wydźwięk. Żołnierze oddawali życie za wolność, a dziś... wojna o surowce i wpływy. Zresztą kumple, którzy poszli do wojska nie poszli oddać życia, tylko zarobić kasę i przejść na wcześniejszą emeryturę. Patriotyzm nie ma tu nic do rzeczy... smutne, ale jakże prawdziwe.
  • Odpowiedz
@nofink: ja jebix, to że ktoś nosi rurki to znaczy, że droga do wojska jest zamknięta czy jak? A może z założenia jest niezdolny do jakiejkolwiek obrony, chociażby samoobrony? Sam bardzo rzadko ubieram się w tego typu spodnie uprzedzając docinki
  • Odpowiedz
@poratujPan: ja traktuje to raczej jako metafore, ze coraz wiecej facetow sie pindrzy dluzej niz laski i jak przychodzi dzialac , to sie zajmuje wpierw soba a dopiero pozniej reszta.

ps. nie lubie spodni ktore gniota mi przyrodzenie :)
  • Odpowiedz
@nofink: ja też nie preferuje takich spodni kiedy mam cały dzień w nich chodzić, ale raz na jakiś czas żeby wyskoczyć gdzieś na miasto czy ze znajomymi na kilka h zdarza mi się założyć. btw mam na myśli slim fity a nie typowe rurki, za duży jestem żeby w nie wejść :p
  • Odpowiedz