Wpis z mikrobloga

@Frygus96: pamiętam jak kiedyś pokazywał dyplomy i listy gratulacyjne od polskiej policji za pomoc w odnajdywaniu ciał,policja się oczywiście wypierała,ale skądś te listy i podziękowania miał.wtedy sobie pomyślałem że może rzeczywiście ma jakiś dar w poszukiwaniu ciał,później się dopiero dowiedziałem że przyjaźnił się z Pershingiem,więc już wiadomo skąd wiedział gdzie owe zwłoki się znajdowały.