Wpis z mikrobloga

Zawsze mnie w tego typu aferach wkurza jedna rzecz. Czy to afera u piłkarzy, czy aktualna z #pandoragate jest taka, że pojawiają się zawsze po kilku lub kilkunastu latach. Nagle pełno dziewczyn poszkodowanych i pojawią się oskarżenia, kiedy osoba jest poszkodowana, albo znana, albo ma pieniądze, albo ma wpływy. Nie chce tu nikogo bronić, ale bywało np u piłkarzy, że oskarżenia były bez dowodów, a jedynie niszczyły życie. To jak łatwo w dzisiejszych czasach można komukolwiek przylepić łatkę, mnie przeraża. Po prostu moje przemyślenia
  • 1