Wpis z mikrobloga

@LaCote: Jakies 5% ale to bylo 10 lat temu i miasto jakies 170k mieszkancow (a potem jeszcze pani z agencji nieruchomosci zdebiala i tez u nich mniej zaplacilem :D)
  • Odpowiedz
@LaCote miałem 3 dni temu dziwna rozmowę. Pytałem o mieszkanie jakieś pół roku temu ale "cena będzie tylko wyższa". Odstąpiłem bo mnie poprpstu nie było stać (gotówka) ale też miałem gula, że ktoś zarobiłby na mnie 100k w rok ( ͡º ͜ʖ͡º) Dostaje telefon czy nadal jestem zainteresowany bo sprzedający nie chce czekać kolejne miesiące na decyzję banków dla bk2%. Mówię, że tak ale zależy jaką cena.
  • Odpowiedz
  • 0
@maryjuszpitagoras: Właśnie też interesują mnie nieruchomości, na których muszę zbić między 15 a 20%, zakup tez gotówkowy i zastanawiam się, czy to jest do zrobienia w ogóle.
U siebie widzę sporo nieruchomości wracających po 2-3 miesięcznej rezerwacji, może jak gościu znów poczeka 3 mce z zarezerwowanym mieszkaniem, to się odezwie ponownie( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@LaCote złożyć ofertę zawsze mozesz. A nóż w przypadku chęci szybkiej sprzedaży zadzwoni najpierw do Ciebie. Nie mam zielonego pojęcia co będzie w kolejnym roku ale bardzo chętnie zobaczę jak bk2 wygasa i ludzie zabijają się o zakup nieruchomości po 800k na 5-6% (bo nie sądzę, że zjedziemy stopami poniżej Ameryki + marza)
  • Odpowiedz
jakieś 60k, trochę ponad 10% 1,5 roku temu po rozpoczęciu wojny, ale wydaje mi się, że mogłem urwać więcej - śląsk
  • Odpowiedz
@LaCote: proponowałem 18k mniej, odbili i powiedzieli że max 10k albo nie ma dealu, co i tak jest mocno na plus dla mnie bo jakby trzeba było to pewnie wziąłbym i po cenie ofertowej. Sam fakt że jednym zapytaniem zaoszczędziłem 10k dalej wydaje mi się absurdalny
  • Odpowiedz