Wpis z mikrobloga

Zawsze się ktoś zesra o to. Nie mówię, że jak ktoś jedzie na czerwonym albo wymusza pierwszeństwo to powinien być święta krowa, ale mam takie samo prawo poruszać się jezdnia jak inni.
Skoro taki ciągnik, który jedzie maks 40 może się poruszać po drogach to czemu rower nie?
A to pieprzenie, że obok jest ścieżka rowerowa to co z tego? Jeździłem parę lat rowerem szosowym i sama nazwa wskazuje po co on jest. Wszystko było dobrze jak mieszkałem w małym mieście. Mały ruch do tego dzięki dotacjom zrobili porządne 10 km drogi rowerowej szosowej, która była wykorzystywana przez rolników i właśnie rowery. No ale ona była porządna bez problemów się jeździło.
Przeprowadziłem się do Warszawy to sobie myślę a teraz dopiero sobie pojeżdżę. I co? Gówno.
Ścieżki rowerowe po których zawsze chodzą sobie ludzie. Najgorzej na bulwarach #!$%@? ludzie którzy nie chcą zejść. Po zderzeniu z innym rowerem bo nie chciałem wjechać w grupkę debili i ciągłym zmienianu dętki przez szkła na drodze rowerowej zdecydowałem o kupnie crossa. Wiadomo to wolniejszy rower, ale już nie przeszkadza mi,że w Warszawie masz 500m asfaltowej drogi rowerowej po czym zaraz jest wysoki krawężnik i kosta brukowa i dalej gówno jest sam chodnik.
Urzednicy raz na rok wejdą na rower dla fotek ale to miasto nie jest przyjazne rowerzystom. Nawet głupich kładek nie mogą zmienić żeby można było wózkiem dziecięcym wjechać albo hulajnoga elektryczna tylko musisz nosić je jak debil bo szerokość szyny jest na 3 cm.

#gorzkiezale #rower
teslamodels - Zawsze się ktoś zesra o to. Nie mówię, że jak ktoś jedzie na czerwonym ...

źródło: temp_file1462934050388863160

Pobierz
  • 7
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Ścieżki rowerowe powinny być robione na ulicy.


@Andsheyewsky: nie, to wykasza sporą część potencjału rowerowego. Pasy rowerowe sprawdzają się w jakichś tempo 30 ewentualnie. Ale takich prawdziwych, a nie jebniemy znak, a wszyscy i tak będą jeździć 70.
  • Odpowiedz