Wpis z mikrobloga

Dziś w sklepie jak zastanawiałem się czy wziąć makaron w Psi patrol czy inny wzorek to starsza pani jakaś do mnie zagadała "Co żona po makaron dla dziecka wysłała? Ja dla wnuków biorę ten" i mi pokazała i coś powiedziała ale ja już nie wiedziałem co bo w głowie miałem tylko smutną muzykę i świadomość że żona mnie nie wyślę po makaron do sklepu bo nigdy nie będę miał żony ani życia rodzinnego.
#przegryw
NieznajomyUBram - Dziś w sklepie jak zastanawiałem się czy wziąć makaron w Psi patrol...
  • 2