Wpis z mikrobloga

Nie mogę się doczekać, aż przebieram nóżkami, żeby wydarzyła się chociaż jedna z dwóch opcji:
- pojedzie do Włoch, pójdzie spać, a rano z wolvagstrupa zostanie tylko spalona karoseria po zwarciu po tej mega naprawie na kolanie. Przypominam, że auto ma teraz niehomologowaną instalację elektryczną i nie wolno nim jeździć po drogach publicznych,
- nie wytrzyma i podłączy przyczepkę jakby nigdy nic i oprócz auta zjarają się wszyscy razem w tej przyczepie.

Tego drugiego to im nie życzę, ale obawiam się, że może to się tak skończyć. Przecież Jasiu fachowo już sprawdził instalację i wszystko jest ok...

#kikiswiat
  • 7
  • Odpowiedz
@NieoznaczonaReklama: Myślę, że nie będzie tak źle. Dla serwisu byłaby to totalna wpadka wizerunkowa, jak było widać na filmach w tą naprawę był zaangażowany sztab ludzi. Moim zdaniem raczej nie odwalili maniany.
  • Odpowiedz
@robak59: dla Boscha to moze byc anty-reklama. w sumie ta pierwsza naprawa 2x turbo + DPF za 18k była niepotrzebna bo mogly ją powodowac złe odczyty z spalonej elektroniki ?
  • Odpowiedz