#kikiswiat Dla kontentu Jasiu wywiezie rodzinę w miejsce gdzie bez auta to można co najwyżej wodę ze studni wyciągnąć. Jak dzieci dorosną to wszystko mu wygarną. Już lepiej niech jedzie do tej Tajlandii bo przynajmniej będziemy mieli ładne widoczki i pewnie kupę różnych problemów. Najbardziej dziwie się Kasi, że godzi się na takie życie. Przecież oni gdyby nie jakieś oszczędności i kasa z yt już dawno chodziliby do mopsu po zasiłek
- Szenkes
- pazera
- Janusz_z_Galilei
- hecol
- dupa-dupa
- +4 innych
Człowiek całe życie robi sobie mniejsze i większe marzenia, plany i myśli sobie "ale fajnie byłoby jakby.." wiedząc, że prawdopodobnie się to nigdy nie wydarzy.
I otóż te kilka dni temu wydarzyło się strasznie dużo rzeczy o których kiedyś tylko marzyłem.
Zaczynając o pierwszym kontraktowym zleceniu w embedded IT i to od razu z grubej rury dla Shella.
Zawsze chciałem też jechać na trackday ze znajomymi