Wpis z mikrobloga

Nienawidzę swojej sylwetki, mam 62 kg, 170cm, a i tak wyglądam jak klocek, mam ubite nogi i wielkie uda jak jakaś baba i duże dupsko mając prawidłową wagę, w ogóle wyglądam na takiego szerokiego, w dodatku mam taką obwisłą mordę i nie widać mi grdyki jak u spaślaka. Zacząłem się odchudzać tydzień temu, mam bardzo duży deficyt, więc może pójść szybko, będę dawał znać, czy coś sie zmieni w moim wyglądzie. Jak nie, to po prostu wrócę do #!$%@? kebsów, wiedząc że i tak będę wyglądać jak sraka. #przegryw #robiecoszsoba
  • 5