[mirekpngtif]

@pietia94: Jechałeś bez mleka w kołach? Jeżeli tak, to z mlekiem zredukowałbyś liczbę kapci pewnie o 90 %.

[pietia94]

@mirekpngtif planuje teraz przejść na system tubeless. Uczę się na błędach :)

[mirekpngtif]

@pietia94: nawet nie trzeba tubuless, wystarczy, że kupisz jakieś porządne dętki z wykręcanym wentylem np. continentale. Kiedyś jeżdziłem bez mleka i średnio co kilka miesięcy zdarzał się kapeć. Od kilku lat jeżdzę z mlekiem na normalnych dętkach i jeszcze nigdy nie zdarzyło mi się nie dojechać do domu. Przebitek kilka miałem, ale zawsze mleko od razu załatało.

[pietia94]

@mirekpngtif ciekawe to jest rozwiązanie, szczerze to pierwszy raz słyszę o takiej metodzie

[mirekpngtif]

@pietia94: No jeżdzę tak od kilku lat i sobie nie wyobrażam już wsiąść na rower bez mleka, jak sobie przypominam, że gdzieś 30 km od domu złapałem kapcia... Dętka z wykręcaną końcowka wentyla, większośc markowych chyba już takie ma. Ja wszystkie stare bez wykręcanych wentylów wywaliłem dawno do kosza. Do tego strzykawka i igła z tępą końcówką jak na zdjęciu. Wykręcasz wentyl, ustawiasz na godzine 8 lub 4, żeby mleko ładnie

[pietia94]

@mirekpngtif dzięki za tipa. Mleko już mam, będę próbował!