[Mi_Amas_Linukson]

4 rano, pregabalinka, zajebisty humor, no to jedziemy, może dzis sie uda coś zrobić. Musze, bo jest coraz gorzej. Btw. nie wstaje tak wczesnie do pracy, bo jej nie mam ehh.

#depresja

[4.....3]

@Mi_Amas_Linukson: oo jak tak samo, wstałem sobie w nocy bo spałem cały dzień, cyk kratomik, ćwiczenia na bolące plecy, cyk yerba mate i vaporyzacja Aurory i odpalam 3 godzinny kurs linuxa. Miłego dnia

[Mi_Amas_Linukson]

@420_3: też spałem prawie cały dzień, kurs linuxa też miałem, bo gre w wine próbowałem odpalić. Kocham moją fedorę. Chociaż preferuje dystrybucje oparte o archa.

[Skopo]

@Mi_Amas_Linukson: Jak nie pomaga to zmień leki lub psychiatrę.

Ja mam:
Rano
Bupropion, lamotrygina,

[Mi_Amas_Linukson]

@Skopo: psychiatra ciągle mi zmienia leki jak mówię, że nie czuję poprawy. Sportu się nie da uprawiać przez depresję. Niby chłop próbował wiele razy ćwiczyć, ale zawsze przychodzą myśli depresyjne, a później magiczne. Chłop przez kilka dni chodzi jak żywy trup, pusty w środku, a później nie robi już nic, bo nic nie ma sensu. Tylko śpi i chce zapomnieć, że istnieje. Ale dziś jest dobrze. Ale ogólnie życiowo beznadziejnie

[Skopo]

@Mi_Amas_Linukson: Lorazepam brałeś? Pregabalina dotyczy GABA. Niestety leki dobiera się na czuja. Ostatecznie i najskuteczniejsze są elektrowstrząsy. Przeczytaj sobie "Trenuj swój umysł czyli jak obudzić w sobie potencjał" Simon Wootton Terry Horne. Pierwsze rozdziały powiedzą Ci ile czynników wpływa na Twoje myślenie. Rozważ również intensywną psychoterapię na oddziale dziennym.

Mnie udało się w miarę odzyskać radość z życia po 6 latach. Leki pomagają ale bez terapii to tylko zasłona dymna.