Wpis z mikrobloga

@milionerro: w moim przypadku to przyjemność sprawia otwarcie i pierwsze parę łyków - samo to że mam czas i moment żeby na spokojnie usiąść i otworzyć piwo świadczy o tym, że jest nieźle
  • Odpowiedz
@milionerro: picie piwa żeby się upic jest absurdalnym pomysłem nie rozumiem dlaczego ludzie nie wezmą sobie wódki na czysto albo jakieś drinki z tej wódy chociażby tylko wlewają w siebie piwo 5% i piją ich z 5 albo 6 to jest absurdalne po prostu. Albo na przykład wino można se jebnąć, a najśmieszniejsze są typy które twierdzą że picie wina jest gejowe XD gejowe to jest przyjmowanie siurka w odbyt a
  • Odpowiedz
tylko wlewają w siebie piwo 5% i piją ich z 5 albo 6 to jest absurdalne po prostu.


@zeszyt-w-kratke: ale paradoksalnie to zdrowsze, bo nerki się przepłukują, jak janusz przepuści przez nie 3 litry wody :D
No i w sumie ciężej się zalać w trupa, więc sobie to sączą siedząc na rauszu, zamiast zrobić pół litra i się zawinąć w godzinę xD
  • Odpowiedz
nie rozumiem dlaczego ludzie nie wezmą sobie wódki na czysto albo jakieś drinki z tej wódy chociażby tylko wlewają w siebie piwo 5% i piją ich z 5 albo


@zeszyt-w-kratke: podrośniesz to zrozumiesz
  • Odpowiedz
@milionerro: Większe ilości piwa wypijam tylko do towarzystwa. Coś jak u palaczy fajki, że wspólne palenie zawsze sprzyja rozmowie. Sam jak siedzę, to wleje w siebie max 1-2 browarki. Z kumplami przy rozmowie mogę i z 6 wypić.
  • Odpowiedz