Wpis z mikrobloga

W przyszłym roku mamy zaplanowany deficyt na poziomie 165 mld zł i to przy bardzo optymistycznym założeniu, że PKB nam wzrośnie o 3 proc. – a obecnie mamy już dwa kwartały z rzędu spadku PKB – oraz że wzrosną mocno wpływy z PIT i VAT. Czeka nas więc bardzo wysoki wzrost zadłużenia. Już od przyszłego roku będziemy musieli co roku pożyczać 400 mld zł, bo spłacamy stary dług, zaciągamy dużo większy nowy i jeszcze po dużo wyższym koszcie. Stary był na 2–3 proc., a nowe zadłużenie jest emitowane na 6 proc., więc koszty odsetek od naszego długu publicznego będą drastycznie rosły.


To są słowa mentzena.

Nie będę się bawił w skomplikowane wpisy, wyjaśnijcie mi skąd ten klaun chce wziąć pieniądze na obniżkę podatków, oraz spłatę zadłużenia, oraz utrzymanie deficytu, przy założeniu że czeka nas 5 lat recesji.

szach mat, prawda jest taka że wasz idolek to obrzydliwy mitoman i kłamca, wystarczy interesować się tym co mówi, a to od niego zależy decyzyjność w tej partii, nie od bosaka, nie od korwina.

#polityka #wybory #konfederacja #bekazlewactwa #4konserwy #mentzen #przegryw #podatki #polska