Wpis z mikrobloga

@zbigniew_wodecki: bo nie potrafi się podpisać co najpierw tłumaczył covid później dysleksją a później tak bardzo go to nie ruszało ze spłakał sie do moderacji a na koniec stąd polazł. A ekspert z niego taki ze chyba nigdy nie sprawdziło się to ci napisał. Wydaje się być chodząca broszurką PGZ. A jak była chryja z obowiązkowymi ćwiczeniami to oczywiście wielce za ale sam jakoś na nie nie zgłosił sie na ochotnika