Wpis z mikrobloga

#apple #iphone #gownowpis

Będę wymieniał 13 Pro na 15 Pro. Może zrobię #rozdajo (jakiś fajny konkurs) albo ostatecznie wyrzucę do elektrośmieci (nawet moje córki nie chcą takiej ciężkiej mydelniczki), bo nie chcę oglądać jakiegoś napalonego biedaka, który przyjdzie obejrzeć telefon i będzie jęczał czemu nie jak nowy, ile opuszczę i że bateria ma 90% efektywności, a nie 100%. A o tym, co się dzieje w wiadomościach na OLX, to szkoda gadać, bo to powinno być opisywane w fachowej, psychologicznej literaturze.
  • 25
  • Odpowiedz
@thority: Też same problemy, kiedyś mi typ miesiąc truł, że coś mu tam nie pasowało (w opisie był dokładnie opisany stan urządzenia, ale chyba nie ogarnął kilku zdań w j. polskim). Na końcu powyzywał mnie od oszustów, także było sympatycznie. Kazałem mu odesłać, zapłaciłem za przesyłkę zwrotną, bo już nie chciałem słuchać "nosacza", że go jeszcze na koszty naciągnąłem. Ostatecznie odesłał bez ładowarki :-))))))). Co straciłem czasu i nerwów z delikwentem
  • Odpowiedz
Już chyba wolę dać komuś za darmo, pewnie się ucieszy,


@LoginZajetyPrzezKomornika: pewnie że to dobra opcja, tylko jeśli znajdziesz odpowiednią osobę, najlepiej wśród znajomych a nie z ogłoszenia.

A polecam komisy, sam lubię kupić używany telefon i nie wiem dlaczego. W sumie stać mnie ale jakoś nie widzę potrzeby mieć najnowszego. Raz właśnie brat mi dał swój stary, a z dwa lata temu kupiłem używany. Daj im zarobić, niech biznes się
  • Odpowiedz
@LoginZajetyPrzezKomornika: wiesz, ja jakiegoś mojego starego iphone 7 sprzedawałam z kwartał. Bo wystawiłam na olx z założeniem, że mam wywalone, nie śpieszy mi się, nie chcę zbyt schodzić z ceny. Nie było jęków na chorom curke, ale wydziwiania sporo i tak. Ostatecznie trafił się konkretny człowiek i obie strony poszły zadowolone - ja, że nie spuściłam za dużo, a on że ma zadbany telefon dla córki.

Ale jak nie chcesz się
  • Odpowiedz
@Jcdx: Komis to chyba najsensowniejsze rozwiązanie, choć tam też często są ciekawe "przypadki" za ladą ;-).

BTW: Kiedyś mnie koleś w komisie "skrytykował", że nie mam naklejonej szybki ochronnej :-)))))))). Ogólnie to w ludziach (najczęściej Polakach) budzi jakiś niezdrowe zainteresowanie, dlaczego, do cholery, nie chce mieć kawałku badziewia przyklejonego do urządzenia za parę tysięcy ;-). Zawsze mnie to bawi. Wielokrotnie słyszane. A oryginalne szkło ekranu jest naprawdę odporne na rysy (przynajmniej
  • Odpowiedz
@LoginZajetyPrzezKomornika: kiedyś wystawiłem iPhone na OLX, zrobiłem dokładne zdjęcia i 0 odzewu. Usunąłem zdjęcia na których było widać niedoskonałości, w ogłoszeniu dodałem że ma normalne ślady użytkowania i nagle znalazł się chętny xD

Cyk spotkanie na mieście, nie wybrzydzal tylko był napalony, bo iPhone xD
Sprzedałem go w sumie za 150 zł więcej niż się spodziewałem xD
  • Odpowiedz