Wpis z mikrobloga

11 września to dzień sprzeciwu wobec inwigilacji.
Atak w USA w 2001 roku i późniejsza „wojna z terroryzmem” zaczęła być pretekstem do masowej inwigilacji obywateli i obywatelek, nawet tych niewinnych i niepodejrzanych o nic.

Od lat domagamy się realnej kontroli nad służbami specjalnymi w Polsce. Jesteśmy 22 lata po ataku terrorystycznym w USA - i mamy co najmniej kilka przykładów nadużywania władzy.

W poprzednim tygodniu do polskich partii politycznych rozesłaliśmy założenia do ustawy, która ma zapobiegać nielegalnej inwigilacji.
Proponujemy:
1. wprowadzenie obowiązku informowania o inwigilacji (po zakończeniu kontroli);
2. stworzenie apolitycznej instytucji kontrolującej służby.

Więcej o naszych założeniach w tekście Podejrzewasz, że policja cię inwigiluje? Chcemy, żeby można było to sprawdzić.

W poprzednim tygodniu senacka Komisja Nadzwyczajna ds. Pegasusa zarekomendowała wprowadzenie podobnych rozwiązań.

Co zrobiły z tym partie polityczne?

Lewica propoponuje mechanizm informowania nie później niż po 6 miesiącach od zakończenia kontroli operacyjnej. Chce też włączenia Rzecznika Praw Obywatelskich w kontrolę nad służbami.

Koalicja Obywatelska chce wyjaśnić aferę Pegasusa. Nie proponują jednak rozwiązań, które realnie wpłyną na prawo do prywatności zwykłych obywateli i obywatelek.

Polska 2050 proponuje informowanie o inwigilacji w przypadku każdego, komu nie postawiono zarzutów karnych. Aktualnie niewinni obywatele nie dowiadują się o tym, że ich prywatność została naruszona (chyba że dowiedzą się przypadkiem, np. jeśli jakiś minister albo telewizja upubliczni prywatne dane).

W programach wyborczych PiS-u i Konfederacji nie doszukaliśmy się wątków zapobiegania nielegalnej inwigilacji.
--
#konfederacja #pis #wybory #informacje #policja
--
Wołam użytkowników, którzy zaplusowali wpis z wołaniem. Jeśli chcesz widzieć, co wrzucamy, zaobserwuj profil:

panoptykon - 11 września to dzień sprzeciwu wobec inwigilacji.
Atak w USA w 2001 roku...

źródło: Facebook_wykop 1200x1200(99)

Pobierz
  • 1