Wpis z mikrobloga

Ostatnio dowiedziałem się o istnieniu nieuleczalnego schorzenia o nazwie śnieg optyczny (z ang. visual snow), który polega na widzeniu licznych białych lub półprzezroczystych migających kropek (tzw. „śniegu”). Jego przyczyna nie jest znana, aczkolwiek podejrzewa się podłoże neurologiczne, bo wiadomo że nie wywołują go żadne problemy w obrębie samych gałek ocznych. Krótko mówiąc - na widzenie nałożony jest nieustannie filtr przypominający „śnieżący” ekran telewizora. Dotyka to ok. 2-3% populacji świata.

Wiadomo że są gorsze, bardziej bolesne czy śmiercionośne choroby, ale ta, zwłaszcza że często towarzyszą jej inne dziwne schorzenia o czym poniżej, nie wiadomo co ją powoduje, może się pojawić kiedykolwiek i jest nieulecznalna, myślę konkuruje na wyróżnienie w kategorii - co cię nie zabije ale też nie wzmocni, tylko będzie nieustannie #!$%@?ć xD i w sumie - mówiąc już całkiem serio, może doprowadzić do poważnych chorób psychicznych ( ͡° ʖ̯ ͡°) zwłaszcza jeśil towarzyszą jej - a często właśnie tak jest - następujące dolegliwości towarzyszące:

Palinopsja (perseweracja wzrokowa) – zaburzenie neurologiczne polegające na przetrwałym widzeniu lub wielokrotnym pojawianiu się obrazu, mimo ustania działania wywołującego go bodźca. Tutaj przykład jak to wygląda (link).

Migrena z aurą - częste bóle głowy z dodatkowymi zaburzeniami widzenia (link do symulacji).

Szum uszny - wrażenie słyszenia dźwięku przy braku jego obiektywnego źródła, mogą mieć różną postać: brzęczenia, dzwonienia, pisku.

Zespół depersonalizacji-derealizacji - charakteryzuje się występowaniem uporczywego i nawracającego poczucia oddzielenia i obcości wobec siebie, własnego ciała i/lub otaczającego świata; towarzyszy mu poczucie jakościowej zmiany przeżywania, nierealności, odległości lub zautomatyzowania; taka osoba może się czuć „jakby śniła” lub „jakby oglądała siebie w filmie”.

Światłowstręt (fotofobia) - nadwrażliwość na światło; objawia się dyskomfortem lub bólem oczu przy ekspozycji na działanie światła, nawet o względnie niewielkim natężeniu.

Heliofobia - paniczny lęk i obawa przed słońcem; skutkiem jest unikanie przez chore osoby dużego nasłonecznienia.

Natrafiłem na to przy okazji głośnej sprawy morderstwa czterech studentów w Stanach, gdzie na te dolegliwości cierpi rzekomy morderca oczekujący obecnie na proces sądowy. Nigdy się wcześniej z nimi nie spotkałem i nie sugeruje że to właśnie one doprowadziły tego typa do morderstw, bo tak pewnie nie było, aczkolwiek swoją rolę odegrać mogły. Niemniej, nigdy wcześniej o nich nie słyszałem i mnie zaciekawiły. Wizja życia z nieustającymi halucynacjami, błyskami, szumami czy piskami, bólem głowy i do tego ta depersonalizacja/derealizacja, wydaje mi się totalnie #!$%@? na. Aczkolwiek piszą, że ludzie uczą się z tym normalnie żyć. Jestem ciekaw czy jest wśród was ktoś kto na to cierpi albo zna kogoś z podobnymi dolegliwościami?


#choroby #medycyna #medyczneprzypadki #zdrowie #ciekawostki #psychologia
ImienioslawNazwiskowski - Ostatnio dowiedziałem się o istnieniu nieuleczalnego schorz...
  • 3
  • Odpowiedz