Wpis z mikrobloga

#hotelparadise co jak co ale to póki co chyba najmocniejszy sezon. Nigdy mi hotel nie dostarczał aż tylu emocji. Zarówno odcinki, jak i to co się dzieje na wykopku i na insta. Zawsze oglądam jedynie dla dymów, ale to już momentami przesada XDD.
A korzystając z okazji chciałbym pozdrowić wszystkie zielonki na tagu, które założyły konta specjalnie po to, żeby komentować ten sezon
  • 7
  • Odpowiedz
@vespi_toja: a kiedy stanę się pomarańczowa? () i fakt, do tej pory wystarczało czytanie Was i jedynie czasem żal, że nie mogłam dać plusika... Ale ten sezon to jakaś paranoja i nie da się powstrzymać, żeby nie skomentować tego horroru. No w pale się nie mieści...
  • Odpowiedz