Wpis z mikrobloga

To nie ma znaczenia. Rosjanie są jak karaluchy. Wybijesz je pod szafką, a te pod lodówką będą czekać na zagładę jak gdyby nigdy nic. Tu trzeba się skupić na niszczeniu zasobów Rosjan w tym ludzkich, a nie na pchaniu linii po mapie.
  • Odpowiedz