Wpis z mikrobloga

@Rosalinea: One mnie tak śmieszą. Są jak ja i moja przyjaciółka w gimnazjum, gdy zakochałyśmy się w aktorze z teatru, chodziłyśmy ciągle na przedstawienia i opowiadałyśmy sobie z wypiekami na twarzach, jak na nas spojrzał, kibicując sobie nawzajem. Facet oczywiście nawet nie zauważał naszego istnienia, bo miałyśmy po 13 lat, ale to nas tak emocjonowało. Ala i Kornelia są teoretycznie dorosłe, ale ich zachowanie żywcem wyjęte z gimnazjum. :D