Wpis z mikrobloga

@Mr_Watermelon: ale robicie dramę z jakiejś tam pomyłki.
Zgłaszasz sytuację i wyjaśniasz to z bankiem/z innymi instytucjami, ewentualnie idziesz do sądu.
Sprawa głośna i medialna, chyba nikt nie myśli, że gościu z długiem na 2 bańki zostanie?