Wpis z mikrobloga

Wygląda na to, że Fame MMA 19 cieszyło się sporym zainteresowaniem i w dniu gali witryne famemma.tv odwiedziła podobna liczba osób co przy Fame 17.

Ostatecznie Fame MMA 19 uplasowało się na 7 pozycji.

Organizacja chyba odbiła się po porażce Fame MMA 16. Ciekawe czy na galę jubileuszową uda się wrócić do zainteresowania sprzed 16-stki.

Wszystko wskazuje na to, że freaki mają się dobrze.

#famemma
christian-huygens - Wygląda na to, że Fame MMA 19 cieszyło się sporym zainteresowanie...

źródło: indeks

Pobierz
  • 11
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@dewastacja12: Tak podaje narzędzie SimilarWeb. Jest precyzyjne na poziomie 92-95% (nawet przed chwilą sprawdziłem to na przykładzie kilku witryn, do ktorych danych mam bezpośredni dostęp). Wynika z niego, że w dniu gali Fame MMA 10 witrynę odwiedziło 450K użytkowników. Wykluczam tu pomyłkę albo jakąś anomalię.

@RozowaLandrynka88 Clout nie biorę tu pod uwagę, ponieważ z powodu ich fuckupu dane są kompletnie niemiarodajne i zawyżone w wyniku wielokrotnych prób dotarcia na
  • Odpowiedz
@christian-huygens IMO to wcale nie musi być niewiadomo jak dobry wynik na koniec dnia. Wszystko zależy od kosztów organizacji. Być może w Swarzędzu dzisiaj myślą, że finansowo lepiej wyszli na FFA 1, bo karta za 19 byla za droga i 50k-70k licencji wiecej tego nie rekompensuje.
  • Odpowiedz
@christian-huygens: ciekawe jest to, jak bardzo ludzie zaczęli się od FAME odwracać przez Murańskiego. Przeskok z jego ostatniej gali, w której brał udział (Fame 16) w porównaniu do Fame 17 jest ogromny. Przez samego Murańskiego by wtedy upadli niemalże, choć wiadomo, że to nie jedyny czynnik.
  • Odpowiedz
@Pryshlyak: ty jestes #!$%@?? mistrzostwa zaczely sie 20 listopada, a gala byla 5 listopada. Oczywiście, że to było przez Murana. Wtedy była największa nagonka na niego, a do tego dołożył się trochę Melepeta w Main Evencie. A Bandura i Dzinold tłukli się wtedy pierwszy raz, więc dużo ludzi od siebie przyciągnęli.
  • Odpowiedz