Wpis z mikrobloga

@jarokoxu:
Dodałbym do tego jeszcze wolnościową klimatyzację za dopłatą i brak colour tv, płatne świńskie uszy z grilla za 10 dokuf od osoby. Robaki, gekony, osy, włażenie bez pukania do barłogu gości i syf w oborze gratis.
Zapomniałbym : towarzystwo szablozębnego tfaroga (personal ass-instant shopping manager) i kupowanie bezrobotnej konkubinie kawki i żarcia jedyne 50 urwa dolarów!!!!!
  • Odpowiedz