Wpis z mikrobloga

#famemma #!$%@?ę to fame, więcej tego gówna nie kupuję... Kupiłem bo ciekawa gala, tak jak poprzednią i znów zmarnowany hajs, bo ani jednej walki nie obejrzałem. Na zwrot nie ma co liczyć. Orgazm, orgazm... Sprzedajny strumyk też #!$%@?ć. Dobrze, że są dobre mordeczko na tagu jeszcze.