Wpis z mikrobloga

#starfield

Pierwsza wczesna recenzja jaką znalazłem po portugalsku. Obejrzałem całe 50 min z automatycznym generowanie portugalskich napisów i translatorem napisów na gielski abyście wy nie musieli.

Ogólnie wygląda to tak:
- Facet grał chyba 200h na konsoli Xbox X.
- gra chodzi bardzo płynnie na konsoli, stałe 30 fps niemal zawsze
- bardzo mało błędów, gra jest generalnie wypoliszowana
- grał na jakimś niskim poziomie trudności, chyba normal ale nie jestem pewny ( jest chyba 5 poziomow trudnosci?)
- Główny wątek przeszedł w około 45h.
- Grafika jest znacznie, znacznie lepsza, ładniejsza i bardziej szczegółowa niż to widać na YT. Bardzo łądne szczegółowe modele. Bardzo fajny styl graficzny
- Ogólnie grafika go zachwyciła z wyjątkiem twarzy NPC- twarze NPC są paskudne, jak lalki, kropka.
- muzyka jest super, cudowna i epicka
-dźwięki są super dobre, i immersyjne np. jest dużo elementów udźwiękowionych jakich dotykamy, poruszamy etc.
- walka jest bardzo bardzo ok, bardzo poprawna, satysfakcjonująca
- AI wrogów jest słabe
- budowanie statku, i to jak statek działa, że się powiększa jak go budujemy etc jest fantastycznie
-choć sama walka statkiem mu nie sprawiała dużej zabawy, wiec za dużo nie walczył (dlatego tez nic nie powiedział o porywaniu statków czy byciu piratem bo chyba tego nie testował)
- narzekał na brak minimapy (ale to wiedzieliśmy już dawno)
- ale co gorsze narzekał, że mapa w głównych miastach działa słabo i miał problem z nawigowaniem w miastach, chodził szukał NPCtpow etc. to akurat nie brzmi fajnie.
- narzekał na UI, w sensie ekwipunek głównie, że mało to wygodne etc. Ale to też widać, zero zaskoczenia (szczególnie na konsoli)
- narzekał na dużą ilośc wczytywania - ale jak ktoś zna gry na Creation Engine to też, zero zaskoczenia.
- ekwipunku i broni jest dużo, tutaj fani sprzętu będą bardzo zadowoleni.
- sam poziom jakości modeli ekwipunku i broni, detale stoi na bardzo wysokim poziomie.
- system, perswazji jest poprawny, nic odkrywczego ale działa
- narzekał trochę na system rozwoju, ale to generalnie klasyczny system Bethesdy, wiec chyba wszyscy wiemy czego się spodziewać. - choć wspomniał, że jak chcemy trochę bardziej maksować postać, to, że trzeba trochę graindować - ale nie wiem jak on to definiuje.
- wspomniał, też, że niektóre skille są wg niego bez sensu np. zwiększenie życia, że szkoda na to czas tracić - ale mowie on grał na niskim (lub normalnym) poziomie trudności, na trudniejszych poziomach może to być przydatne.

- chyba największy minus to to, że gra nie uczy gracza nowych mechanik podobano, sam musiał odkrywać, że można statek modyfikować, a gra go nie zachęcała np. do budowania posterunków - których nie budował. Tak samo bardzo mało ulepszał broń i ekwipunek bo twierdzi, że nie miał po co, po prostu zmieniał broń (ale to moze kwestia poziomu trudności). No ale to, że gra nie zapoznaje z mechanikami to słabe, bo można bardzo łatwo coś pominąć, a tutaj jest co pominąć bo gra jest dużo, i mechanik jest wiele. - Ogólnie wychodzi na to, że lepiej zacząć grę na wyższym poziomie trudności niż normal IMHO

- wątek główny jest świetny, bardzo mu się podobał, bardzo bardzo chwalił
- wątek konstelacji jako organizacji, postacie w niej bardzo dobry, bardzo chwalił, duzo zabawy z tym miał, powiedział, że odkrywanie sekretu wszechświata jest epickie
- zadania różnie w grze też chwalił bardzo,
- postacie poboczne chwalił, towarzyszy głównie, że mają osobowości i mają fajne zadania z nimi powiązane.
- ogólnie gra mu się bardzo podoba, duża gra, jest co robić, gra jest wciągająca, grasz i grasz i chcesz więcej grać. - Gólnie jest pod bardzo dużym wrażeniem

Ogólnie wychodzi na to, że lepiej zaczac grę na wyższym poziomie trudności niż norma.
Variv - #starfield 

Pierwsza wczesna recenzja jaką znalazłem po portugalsku. Obejrza...
  • 6
  • Odpowiedz
  • 0
@Variv: Sprostowanie. Ludzie na redicie piszą, że grał nie 200h a 45h, a główny wątek przeszedł w 25h. Może automatycznie tłumaczenie mnie zmyliło czy coś.
  • Odpowiedz