Wpis z mikrobloga

@ShiftyMan: Przychodzi kobieta do lekarza i skarży się na ból.
- Gdzie panią boli? - pyta lekarz.
- Wszędzie - odpowiada kobieta.
- Jak to wszędzie, proszę być bardziej dokładnym.
Kobieta dotyka kolana palcem wskazującym:
- Tu mnie boli.
Następnie dotyka lewego policzka:
- O tu mnie boli.
Potem dotyka lewej ręki:
- O tu też mnie boli - mówi z grymasem bólu kobieta.
Lekarz zbadał kobietę i mówi:
- Ma
@ShiftyMan: mi raz okulista odpowiedział tak:
przyszedłem z problemem, że słabo widzę na prawe oko. Aż tak, że nim samym nie jestem w stanie przeczytać książki z normalnej odległości.
Na co on: przecież nie czyta się książek jednym okiem.
Poza tym zbadał i nie widział żadnego problemu ¯\(ツ)/¯ A że ja go widzę, to moja sprawa