Wpis z mikrobloga

Wiem, że to bait, ale wiem, że faktycznie istnieją takie odklejone osobniki.


@mango2018: Luz juz im poparcie spada. W dupie byli i gowno widzieli dlatego jak slysza inny jezyk to "zagrozenie"

A jak bys reagowal jak bys przez cale zycie nie opuscil swojej wsi? Cos nowego to zagrozenie - bo sie tego nie rozumie. Inteligencj na pozimie pantofelka wiec wez poprawke.
@mango2018: Zagrożenie jest skoro Pis ściaga tysiące jak leci a jakoś ich trzeba zagospodarować no i bariera kulturowo-językowa. Jak z takim obcokrajowcem dogadać, o czym gadać i w jakim języku. Do tego dochodzi niezrozumienie kultur np. u nas jedzenie psów jest bee a w Wietnamie ok albo jakiś zwyczaj czy gest u nas jest ok a u nich nie i tak dalej. Do tego dochodzi taka myśl nas jest coraz mniej
@Skorvez_957_:
Na jak to zagospodarować? - do pracy, nie ma pracy, nie ma siedzenia w Polsce.
Bariera kulturowa i językowa? - nie musisz z nimi rozmawiać, nie chcesz, nie rozmawiasz, Polska kiedyś była bardzo różnorodna kulturowo i jakoś wszyscy żyli.
@mango2018: Jak na zachodzie może i to brzmi niefajnie ale docelowo zagraniczniaki na zmywak by miejscowi mogli dostać lepsze prace w biurze. Socjal jak na zachodzie tylko dla pracujących i proces polonizacyjny czyli nauki historii i języka.
Na migrację patrzę z pozycji introwertyka bo jednak nawet jeśli trafią się normalni to oni nie muszą się zasymilować z nami i nie wyjechać do Niemiec czy murzyńskiej Francji. Jakoś Tatarzy czy Ormianie dali