Aktywne Wpisy
mort555 +34
Posłanka KO z serduszkiem w klapie - Dżessika (Karina, Klaudia, Daria, czy jak jej tam) czyta podczas posiedzenia Sejmu gdzie i o której godzinie zbiorą się poszczególne sejmowe komisje.
Jej lico jest raczej nieskażone myślą. Widać, że "naiwne to i niewinne", cytując "Wesele" Wyspiańskiego (choć pewnie swój "przebieg" ma).
Pytanie: kto "takie coś" wybrał na posła? Czy właśnie takich Przedstawicieli Narodu chcieliście w Sejmie, sympatycy Tuska tworzący "większość parlamentarną"?
Serio? Nie rozumiem.
Jej lico jest raczej nieskażone myślą. Widać, że "naiwne to i niewinne", cytując "Wesele" Wyspiańskiego (choć pewnie swój "przebieg" ma).
Pytanie: kto "takie coś" wybrał na posła? Czy właśnie takich Przedstawicieli Narodu chcieliście w Sejmie, sympatycy Tuska tworzący "większość parlamentarną"?
Serio? Nie rozumiem.
Redicle +239
Takie były nadzieje, takie było tłumaczenie.
Niestety miało ono bardzo poważną wadę:
co z tego, że mamy zalew informacji
JEŻELI NIE MAMY CZASU JEJ PRZETWORZYĆ,przeanalizować, przemyśleć i wcielić w życie, o kant dupy wtedy najlepsze idee nawet
a informacja nieprzetworzona to pustynia zasypana ziarnami, na której nic nie wyrosło, bo nie spadł deszcz, za to cały czas spadają ziarna.