Wpis z mikrobloga

@mecenassrenas: Norwegia nie jest w UE, a jakoś korzysta z korzyści wspólnego rynku za opłatą.

Obecna UE to niewybieralne gówno. Inna organizacja od tej do której wchodziliśmy lata temu. Pchają tylko ideologię, a rynki ubijają durnymi limitami co2 zamiast rozwijać poszczególne gospodarki.
  • Odpowiedz
@mecenassrenas: fundusze norweskie - mówi to panu coś panie Ferdku?

A kpo to gówniany kredyt w zamian za pchanie kolejnych ideologii i ograniczania własnego rynku. Podpisane kpo to była zdrada stanu.

Kredyt nie powinien być głównym powodem rozwoju. Kraje powinny się bogacić rozwojem i sprzedażą własnych technologii, a nie kredytem i socjalem do wiecznego rolowania u bankierów.
  • Odpowiedz
  • 21
@Tytanowy_Lucjan: czyli płacą za to, aby być korzystać z rynku UE?
Ciekawe czemu.

jak sfinansować rozwój technologi bez gotówki?

To nie jest ciastkarnia, aby po domowemu coś tworzyć i sie rozwijać. Mówimy o skomplikowanych technologiach typu przewodniki, energia atomowa itp. Trzeba nadgonić Amerykę, Chiny i Japonie.
  • Odpowiedz
@Tytanowy_Lucjan:

durnych regulacji pozarynkowych.


Można by zapytać np. co jest złego w tym, że prawo w dużej mierze jest takie samo? Nie ułatwia to przedsiębiorcom prowadzenia DG?
Co jest złego w dbaniu o środowisko? Albo w tym, że UE zakłada
  • Odpowiedz
@mecenassrenas: Zabijanie europejskich gospodarek jakimiś sztucznymi certyfikatami spekukacyjnymi co2 i wypychanie produkcji do "brudnych" krajów reszty świata to nie jest dbanie o środowisko tylko łatwa wymówka i udawanie, że coś dobrego się robi.
  • Odpowiedz
@Bury_Zenek: aha czyli Sośnierz chce wyjść z UE ale tak aby z niej nie wyjść jednak

Chcą korzystać z UE ale tak aby w niej nie być.

Czyli jednak UE nie taka głupia jak Sośnierz chce skoro Norwegii i innym krajom nie przeszkadzają regulacje UE

Fundusze Norweskie dotyczą także tych " głupot " jak to nazywacie w stylu środowiska i jego ochrony oraz prawa człowieka w tym równość i godność.
  • Odpowiedz