Wpis z mikrobloga

@tylkoponsfw no właśnie miałem fobie społeczna do 26 roku życia, później ją wyleczyłem swoimi sposobami i przekonaniami... z tego negatywnego myślenia serio da się wyjść, byłem w takiej beznadzieji, że szok. Sam to dzwignąłem na bary bez pomocy terapeuty, chociaż do teraz mam inne problemy, które nie dają spać po nocach (dużo gorsze)