[L.....z]

W kontaktach z ludźmi jestem wycofany, bo wstydzę się swojego samotniczego życia i przez to nie nawiązuję głębszych znajomości.
#!$%@? błędne koło, nie poznaję nowych znajomych, bo nie mam znajomych

Przerabiał ktoś z was taki problem?

#przegryw #samotnosc

[Rimbolo]

@La_Paz: to jest akurat poważny problem. Nie masz znajomych, to inni zaczynają uważać, że to na pewno przez to, że jesteś jakimś totalnym czubem i tak się kręci błędne koło.

[L.....z]

@Rimbolo: No dokładnie, pytanie jak się z tego wyrwać

[janciopan]

@La_Paz: Kłamać. Powiedz, że masz znajomych głównie przez neta albo że miałeś ale ci się rozjechali po świecie.

[L.....z]

@janciopan: Znajomi przez neta brzmią słabo, drugą opcję stosuję(bo to po części prawda) ale wciąż jest #!$%@?

[NzeroZeroB]

@La_Paz Taaaaak ja też tak mam. chociaż czasami do kogoś zagadam i jakaś krótka znajomość to dla mnie nie jest problem to po jakimś czasie odechciewa mi się angażować głębiej że względu na swoje bardzo nikłe doświadczenie życiowe.
Jak się z wyrwać? zauważyłem że może trochę pomóc kontakt z "gorszymi od siebie" o ile tak to mogę nazwać co mają niskie iq,

[GhostTrick]

Przerabiał ktoś z was taki problem?

@La_Paz: Gdybyś miał komuś sam doradzić jak ten problem przełamać, to co byś proponował? Jak myślisz sam?

[L.....z]

@GhostTrick: Nie wiem. Gdybym miał pomysł to bym tu nie pytał.