[Kozikiewicz]

535 + 1 = 536

Tytuł: Gmina Radymno
Autor: Jerzy Fąfara (redakcja)
Gatunek: album promocyjny
Ocena: ★★★★★★☆☆☆☆
ISBN: 9788361746447
Wydawnictwo: Podkarpacki Instytut Książki i Marketingu
Liczba stron: 102
Forma książki: książka
Miałem spore wątpliwości, czy wrzucać na Bookmeter informację o tej pozycji, bo temat raczej nikogo tu nie zainteresuje a i nie jest to typowa książka (jak się pewnie zorientowaliście po wpisanym gatunku). Ale mimo wszystko jest to jakaś pozycja, w którą się zapoznałem, numer w ISBN to ma, a pewien sentyment (o tym później) pchał mnie do podzielenia się tym ze światem więc... no czemu by nie.

Po tę "książkę" sięgnąłem widząc ją w domu u mojej rodziny na półce - jak się domyśliłem, jeden z moich krewnych dostał ją kiedyś (wydano to w 2010 roku, więc pewnie mniej więcej wtedy) w prezencie. Mając podczas wizyty u nich trochę czasu wolnego i szukając czegoś do naprawdę łatwego i szybkiego przejrzenia i poczytania zdecydowałem się po to sięgnąć. Bo spodziewałem się czegoś w rodzaju lekkiego, okraszonego dużą ilością fotografii, "popularnonaukowego" opracowania na temat gminy - jej historii, zabytków, środowiska naturalnego itp. Gdy jednak sięgnąłem po tę pozycję szybko się przekonałem, że to po prostu album. Poza podpisami zdjęć warstwę tekstową mamy tylko w stosunkowo krótkim wprowadzeniu od ówczesnego wójta gminy, w krótkich cytacie na temat historii zabytkowego kościoła oraz w równie krótkim opisie herbu gminy wieńczącym pozycję. Na plus zasługuje fakt, że wszelka warstwa tekstowa jest podana nie tylko po polsku, ale też w tłumaczeniu na angielski i niemiecki, przez co jako promocyjny prezent (a taki był niewątpliwie zamysł stworzenia tej pozycji) sprawdzał się nie tylko dla osoby polskojęzycznej.

A o co mi chodziło z tym sentymentem? Otóż gmina ta to są, powiedzmy, okolice okolic gdzie się wychowywałem. Nie dorastałem konkretnie w tej gminie, ale w tamtym rejonie, zdarzało mi się w niej bywać, więc odpala mi się od patrzenia na te fotografie taki czujnik tego co swojskie i teraz, gdy na co dzień mieszkam już gdzie indziej uderza to pewnym sentymentem. I pewnie zupełnie inaczej odebrałaby ten kolarz fotografii osoba, dla której nie ma to takiego ładunku emocjonalnego związanego ze wspomnieniami i nostalgią... no ale dla mnie ma.

Zdjęcia są różnorodne i, patrząc moim okiem fotograficznego laika, ładnie wykonane. Pokazują gminę w różnych porach roku, w różnych jej zakamarkach, jest miejsce na dziką przyrodę, kapliczki na rozdrożach, zabytkowe i współczesne kościoły i cerkwie (niektóre z XVII w.), szkoły, zabytkowy cmentarz żołnierzy poległych w czasie I wojny swiatowej, obszary rolnicze... tu serio jest naprawdę duża różnorodność miejsc i obiektów uchwyconych na terenie całej gminy. Niby nic specjalnego, ale takich niepozornych gmin, które nie mają nic ekstra, a które chcą jakoś takimi albumami pokazać się światu są setki i moim zdaniem naprawdę też mają masę uroku. Szczególnie, że gmina Radymno znajduje się przy granicy z Ukrainą i ma dzięki temu lekko międzynarodiwy klimat, który chwilami eksponuje w albumie, choćby pokazując tamtejsze przejście graniczne, ale nie tylko. Jest też rozciągnieta na 4 strony dzięki prostemu trikowi zagięcia stron mapa autostrady A4 na obszarze gminy - znów, może się wydawać wręcz głupie wpychanie tu mapy autostrady, ale pamiętajmy, że dla takiej małej "społeczności" to naprawdę była swego czasu wielka inwestycja, a album wydawano w momencie, gdy była ona w realizacji.

I tak wyszedł mi wpis długi, więc tylko na koniec - dla mnie album był miłą podróżą sentymentalną do czasów gdy mieszkałem w tamtych rejonach i myślę, że jest też po prostu bardzo przyzwoicie zrealizowaną, może niezbyt oryginalną ale jednak ładną i pełną uroku, wizytówką wizualną tej gminy. I moim zdaniem fajnie, że postarano się o wydanie tej pozycji swego czasu. Choć trochę szkoda, że to jednak raczej album, a nie lekka książka o gminie. Mimo wszystko zaryzykuję i wrzucę tę pozycję tutaj na tag Bookmeter, mam nadzieję, że nie będzie to jakieś faux pas.

Wpis dodany za pomocą tego skryptu

#bookmeter #podkarpacie #albumpromocyjnybookmeter

[shemmy]

@Kozikiewicz: #podkarpacie jest spoko.