Wpis z mikrobloga

#!$%@?łem babcię szczotką od kibla. Siema, jestem Konrad, czemu? Bo #!$%@? setny obiad, ale nie o tym mowa. Ostatnio musiałem zostać u babci na noc, więc jak zwykle jadam poprosiłem ją o 28 kilogramów kotletów schabowych. Po trzech godzinach przyniosła mi 28 kilogramów, ale nic innego. Jak ta stara #!$%@? mogła nie wiedzieć, że chce do tego #!$%@? 40 kilogramów #!$%@? frytek? Rozgniewałem się i poszedłem się wysrać, było takie #!$%@? ogromne, że moje gówno zatkało #!$%@? kibel, więc ta szmata kazała mi odetkać kibel dając mi szczotkę, oburzyłem się tym i bardzo rozjuszyłem, więc włożyłem szczotkę do dupy i celując w jej stronę puściłem bąka, szczotka leciała tak #!$%@? szybko, że przebiła jej łeb na wylot, teraz dziadek #!$%@? wie, że mam dostać frytki. Oto moja historia #heheszki ##!$%@? #grubasy #jedzenie
  • 5
  • Odpowiedz