Wpis z mikrobloga

#airtag #apple #polska #zalesie

Kupiłem kilka airtargów do testów, rozlałem rodzinie i bawimy się nimi od kilku dni. oto moje spostrzeżenia.

Wrzuciłem jednego do Skrytki w rowerze który trzymane skrytce blisko klatki schodowej. plan był taki że jak ktoś gwizdnie mi ze Skrytki rower to pojawi się informacja że stracił zasięg... Co się dzieje? potrafi przez cały dzień nikogo nie złapać :( 10 mieszkań w klatce schodowej i same androidy ! I to nie jest jakiś dom starców. Łapie ludzi przy domofonie wiec pewnie tylko dzięki gościom mam info o trackerze.

O ile w komunikacji miejskiej łapie zasięg Zawsze ktoś jest z Apple to w drodze na przystanek i w drodze fo - jest dobrze jak minie jedna osobę z apple. Nie złapał aninrazu zasięgo w autobusie o 5.50. Widać ludzie zaczynający prace o 7 nie maja iPhonów.

W robocie jest bardzo dobrze, podobnie w dużych skupiskach gdzie jest dużo nastolatków i studentów.
W mojej biedronce kiepsko (zwłaszcza jak ktoś nieszczególnie pcha się w skupiska ludzkie) . Ogolenia zauważyłem ze do 30 roku życia ludzie kupują te telefony. Później już androidy.

Zrobiliśmy test z zona, chodziła z Androidem a ja ja ja trackowalem. Łażąc po osiedlach domków jednorodzinnych może się zdarzyć ze nie znajdzie się w zasięgu żadnego iphone

Szczerze to jestem mocno rozczarowany. Myślałem ze te tracker będzie można jakoś wykorzystać ale jak widać małe miasto wojewódzkie to nadal prowincja i tutaj ludzie kupują Xiaomi.

Zachwyciłem się tym bo testowałem airtagi w Dortmundzie gdzie zasieg łapało z co druga napotkana odobą. U nas słabo.

Pewnie z czasem będzie lepiej. Pewnie jak ktoś mi gwizdnie rower to w końcu znajdzie się w zasięgu sieci Find.
Ale na razie słabo. Choć jak pojadę na wakacje to wrzucę air tagi do walizki, plecaka, portfela.

Nie jeździłem jeszcze samochodem i szczerze mówiąc ciekaw jestem jak będzie wyglądało łapanie zasiegu w od innych kierowców….

A jak Wasze doświadczenia? Moze ja po prostu mieszkam na zadupiu? Fakt to sam koniec miasta.
  • 5
  • Odpowiedz
@ZaczynamNaZielono: Apple ograniczyło aktualizacje lokalizacji Airtagów. Dostaniesz aktualizację raz na jakiś czas. To są urządzenia do odnajdywania "zgubionych" rzeczy, a nie to live trackingu. Na początku faktycznie działały jak live trackery, ale Apple się szybko ogarnęło, bo jednak zabawy zabawami, ale ktoś mógłby to wykorzystać do złych celów
  • Odpowiedz
@bagi1: jak często aktualizuje się lokalizacja w dużych miastach?
Myśle o zamontowaniu tego do roweru. Jeżeli będzie mi pokazywało raz na 10 to słabo.

Dziś syn jeździł rowerem po mieście. Byl świadomy, ze ma tracker. I o ile lokalizacja na poziomie. 5 minut temu był pod Centrum handlowym a teraz jedzie ścieżka rowerowa i wraca do domu dla dzieciaka jest wystarczająca, o tyle w przypadku skradzionego roweru już mnie nie urządza.
  • Odpowiedz