[chomik3]

Mam problem z wyświetlaną ilością RAMu w kompie. Pisałem ostatnio już, ale nie udało mi się uzyskać rozwiązania.
W skrócie: w Menadżerze zadań jest do dyspozycji mniej pamięci niż realnie siedzi w komputerze (screen). Używam głównie photoshopa i lightrooma. Widzę, że PS lubi się ostatnio zawieszać, gdy użycie pamięci sięga >95% w menadżerze.
w skrócie:
- mam aktualnie pożyczone dwie kości po 16GB 3200 Mhz
- w biosie, windowsie widnieje, że ilość pamięci jest poprawna
- w menadżerze po użyciu 5GB pisze mi już, że jest użyte 30% dostępnej pamięci. Wygląda to tak jakby teraz widział 16GB.

Konfiguracja: Płyta X570 AORUS ELITE, procek Ryzen 7 3700X, RAMy: wcześniej były Patriot VIPER (PV416G300C6K) (2x8GB), teraz mam Kingstony 2x16GB. Całość stoi na Windows 11

Za radą wykopków z poprzedniego wpisu (@maniek50005) zrobiłem aktualizację BIOSu do najnowszej i wczytałem odpowiedni profil pamięci (na domyślnym widzę, że widziane były jako 2600 Mhz). Wleciały też aktualizację sterowników, windowsa i softu. Pamięcią wirtualną się bawiłem i nie było zmian (ustawione na automatyczne lub ręcznie).
Jakieś pomysły?

#pytanie #pytaniedoeksperta #hardware #komputery #pcmasterrace #informatyka #windows11 #windows

[Norskee]

@chomik3: a próbowałeś pierwszego testu, czyli sprawdzenia ile ramu widzi linux po odpaleniu z pena?

[chomik3]

@Norskee: Wszędzie widnieje poprawna ilość pamięci (poza Menadżerem oczywiście). Używałem progsów typu AIDA i wszędzie widzi poprawnie. Nawet windows w zakładce Wydajność widzi dobrą ilość.
Teraz dopiero widzę, że jest w Monitorze Zasobów inna ilość użytej pamięci zarezerwowanej i podana jest też wartość "po kompresji" w zakładce Wydajność. Jest możliwość by menadżer wyświetlał ilość "po kompresji"? Jedno z drugim się nie pokrywa - w jednym oknie sam odpalony Lightroom używa