Wpis z mikrobloga

#ing to jest komedia informatyczna. Otwierasz kartę wirtualną/przedpłaconą. Po pewnym czasie ją zamykasz (bo Revolut lepszy). Wszystko jest ok, ale nie do końca - pozostaje wciąż otwarty rachunek do tej karty, którego nie można inaczej zamknąć niż udając się do stacjonarnej placówki ¯\(ツ)/¯
  • 1
  • Odpowiedz