Wpis z mikrobloga

Biorąc pod uwagę poniższe, to chyba USA sobie zamówiło ten atak ;)

Ryzyko konfrontacji zostało unaocznione w środę, kiedy rosyjski myśliwiec uszkodził skrzydło amerykańskiego drona MQ-9, lecącego nad północno-zachodnią Syrią - uważają przedstawiciele amerykańskich władz. Wcześniej w niedzielę doszło do podobnego incydentu, a amerykański bezzałogowiec został zawrócony do bazy. Z kolei 16 lipca rosyjski myśliwiec manewrował tak blisko amerykańskiego samolotu z silnikiem turbośmigłowym, że amerykańska załoga została narażona na niebezpieczeństwo, o czym
  • Odpowiedz