Wpis z mikrobloga

Wolicie mieć 1 flakon czy w tej samej cenie kilka odlewek? Niby fajnie mieć kolekcje flakonów, ale łapię się na tym, że już kupując setę wiem, że nigdy jej do końca nie zużyję, 2letnie flakony z 15 ml ubytku xD A jednak perfumy są po to, żeby z nich korzystać, a nie żeby stały i się kurzyły. Chyba kupowanie flakonów i robienie z nich odlewek to wyjście, ale mi by się chyba nie chciało w to bawić :D #perfumy
  • 12
@Alex_mski: jak mi zależy na flakonie to większość odlewam i zostawiam sobie resztę dla siebie. IMO w tym hobby lepiej mieć więcej odlewek i dużo testować a flakony tego co na prawdę się lubi i wie, że chce się użyć więcej niż kilka razy.
@Alex_mski: Kupuj mniejsze flakony (50 ml). Ja aktualnie kupuję próbki 1-2 ml (starczają na kilka razy) i po tym wiem, czy w ogóle odpuszczam, czy kupuję 50 ml, czy 100 ml. No chyba że odlewka wychodzi niewiele drożej albo i taniej niż próbka, to wiadomo, że wezmę odlewkę. Pytanie, czy potrzebujesz mieć 50 zapachów, żeby bawić się w odlewki.
@Alex_mski: Też tak myślałem, ale zależy jak na to patrzeć. Jak kupisz 10 x 100 ml za 350 zł, to wydasz jednak o 1250 zł więcej niż jakbyś kupił 10 x 50 ml za 225 zł. Skoro setki i tak nie zużyjesz... Równie dobrze można byłoby iść też w drugą stronę i kupować 200 ml, bo opłacalniejsze ( ͡º ͜ʖ͡º)
@Alex_mski: to przebiję - kupuję w ciemno flakony z samych opinii, dlaczego? bo jestem lekko #!$%@?ęty, lubię odkrywać plus dochodzi to, że jak 2-3x użyję jakichś perfum i mi się nie podobają to nie jest wyrok, często z czasem zaczynają mi się podobać xD