Wpis z mikrobloga

Jak sobie poradzić z tzw jungle diff, kiedy polega on na tym, że nic nie mogę zrobić, bo nikt mnie nie słucha i nie zbiera się do pomocy nawet na gank? Nie raz nie dwa są takie gry, że to słyszę po tym jak licząc na wsparcie teamu okazuje się, że miniony są ważniejsze, a potem jng diff i 0 smoków? XD
#leagueoflegends
  • 20
  • Odpowiedz
@ruda_stuleja pickujesz reksai, kha albo rengara, invadeujesz oponenta, nie trac czasu na ganki przegrywajacej linii, zawsze jak chcesz zgankowac to spampingujesz tę linie

jak licząc na wsparcie teamu okazuje się, że miniony są ważniejsze


jak widzisz ze pod wiezą twojego sojusznika sa 2-3 zestackowane wave minionów to nie ma sensu tego gankować, najlepiej czekaj na slow push albo dive
  • Odpowiedz
@ruda_stuleja po prostu bądź lepszy od przeciwnika z linii i matematycznie będziesz wygrywał ponad 55% gier wbijając wyższą rangę.
Na innych nie ma co patrzeć, bez sensu wchodzić do gry z podejściem że team będzie grał książkowo bez trollowania.
A co do jg diff to większość ludzi nie rozumie że on też muszą pomagać junglerowi. Grajac na midzie jesteś w stanie sprawić że twój słaby jungler będzie useful, wystarczy znać podstawy
  • Odpowiedz
@6aesthetic9: Jak juz grasz takim assasinem to najlepiej na poro zerknac ktory teammate ma największy win rate i babysitujesz tą linie, jak twoj top jest 0/5 w #!$%@? do 10 minuty i spamuje o ganka to masz go mieć w #!$%@? bo to kretyn i szkoda czasu bo i tak nic nie zrobi.
Generalnie gankowanie lini która przegrywa to strata czasu w większości przypadków, mutujesz pingi idioty i skupiasz się
  • Odpowiedz
@ruda_stuleja: Jak jesteś brąz, to słuchaj. Pickujesz Nocturna do 6 nie wychodzisz z Jungli a potem Rkujesz tylko wrogiego ADC, cały czas co tylko będziesz miał reset Rki tak żeby chłopowi się odechciewa grać, build pod lethality najlepiej tak żebyś go ścinał w sekunde nawet pod towerem, Obserwujesz kiedy sie koleś respi, stawiasz warda na przejściu między 2 wieżami i jak będzie szedł z bazy to Flash E+Q+AA i gościa
  • Odpowiedz
@ruda_stuleja: po co Ci merce, Buty na speeda najlepiej zeby szybciej sie przemieszczac miedzy botem a campami, ewentualnie berserki i po Dusk blade robisz Axiom Arc, i #!$%@? sie 11 razy a masz tylko 7 fragów, musisz szukac lepszych okazji. Zabijasz enemy ADC i #!$%@? robić campy, reszta Cie nie obchodzi, ewentualnie pingujesz smoka.
Nehro - @ruda_stuleja: po co Ci merce, Buty na speeda najlepiej zeby szybciej sie prz...

źródło: noct

Pobierz
  • Odpowiedz
  • 0
@Nehro: Dobra dobra. Słyszę to za każdym razem, że przez jeden item grę przegrałem. Po prostu jestem #!$%@? i tyle. A za stary jestem żeby chciało mi się oglądać 30 minutowy poradnik o tym czym jest slow push. Jak się 10 lat w brązie jest to te wszystkie porady to fajnie się czyta, a człowiek tu jest tylko poklikać dla odmóżdżenia.

Odpowiedź na pytanie w sumie dostałem w pierwszym poście,
  • Odpowiedz
@ruda_stuleja: Dlatego ja Ci nie daje rad, tylko gotowy przepis na sukces ;D Lethality nocturne robi sieke na low elo, do golda spokojnie da sie tym dojść potem mozna grac juz normalnego Nocturna, jedyne co to musisz sie nauczyc robic szybki clear w lesie i obserwować co się dzieje na bocie i jak enemy ADC ma juz 0/5 to mozesz mu odpuścić i wleciec troche na mida moze raz na
  • Odpowiedz
  • 0
@Nehro: No widzisz, a ja Ci na to powiem, że lepiej już działa full life steal Noc, bo tylko stoje i się klepie nie ryzykując, że missclickne prawy przycisk myszy plus tu i tak nikt antiheala nie kupi.

Tylko prędzej bym się porzygał jakbym miał tak 100 gier non stop jedną postacią grać XD. Ja więcej jak 3 nie umiem, bo już mam dość.
ruda_stuleja - @Nehro: No widzisz, a ja Ci na to powiem, że lepiej już działa full li...

źródło: obraz_2023-07-31_030822438

Pobierz
  • Odpowiedz
@ruda_stuleja: Musisz walczyć ze swoją mentalnością, nie myśl że 10 lat jestes bronzem to tak bedzie juz zawsze, nikt nie rodzi sie rodzi top 1 challengerem, wszystko jest do wytrenowania.
  • Odpowiedz
@ruda_stuleja: No niestety ale bycie dobrym w tą grę oznacza granie max 2-3 postaciami i masterowanie ich, testowanie limitów. Nawet niektórzy Pro playerzy mają problem z pickami np BDS Adam.
  • Odpowiedz
@ruda_stuleja: Pamiętaj, albo sobie zapisz na kartce i przyklej na monitorze żeby po 9 poziomie zmieniać na niebieskiego warda, bo czasami możesz klinąć Rke i ktoś Ci zniknie z pola widzenia, a tak sobie niebieskim odsłonisz gościa i lecisz.
  • Odpowiedz
  • 0
@Nehro: Nie no dobra kłamałem. Raz chyba w sezonie 4 byłem w goldzie. XD ale co się wtedy nastresowałem natryhardowałem to nie było tego warte. Chyba mój najgorszy gaming experience ever. Jeszcze po wbiciu tego golda w sumie 0 satysfakcji tylko radość, że to już koniec XD

Tak to potem wiecznie silver, a ostatnio brąz i to coraz niższy, bo już nawet tutaj zaczynają mnie mechanicznie klepać. Ale Iron wspominam
  • Odpowiedz
@ruda_stuleja: To jak masz robić coś takiego to lepiej wgl tego dnia gry nie odpalaj, raz że denerwujesz innych, a dwa niszczysz sobie konto bo przegrywasz celowo gry i niszczysz swoje MMR a to jest w #!$%@? ciezko odbudować, i potem jak Ci sie zachce grac na powaznie to bedziesz mial problem.
  • Odpowiedz
  • 0
@Nehro: XD 10 lat w low elo, a ty mi tu coś będziesz gadał o graniu na poważnie. Ja te rankedy gram jak aramy. Biorę byle co, potem coinflip, surr i od nowa.

A tam to przecież o denerwowanie innych chodziło. Ostatecznie i tak kompletnie nie zmieniało to mojego win ratio i z low irona wbijałem do brązu z w/r na poziomie 50%. Ja lądowałem z dobrym kda, najlepszym dmg
  • Odpowiedz
@ruda_stuleja: Widocznie tam na twoim poziomie inaczej się bawicie, Ja jednak mam inną mentalność jeśli chodzi o gry jestem raczej typem Tryharda więc takie coś mnie średnio bawi, moim celem jest tylko zniszczyć nexus.
  • Odpowiedz
  • 0
@Nehro: Nie na tym poziomie się na pewno nie bawimy. Kiedyś było na to określenie pt. Elo Hell. Każda gra to tryhard, ale żeby nie zwariować, a nie tyle żeby wygrać. Tu któryś nexus i tak zostanie zniszczony, a ty nie masz na to większego wpływu który to będzie XD

Jak nie jesteś faktycznym smurfem to nawet się stąd nie ruszysz. Sporo ludzi lepszych i gorszych dodawałem do znajomych. Wszyscy
  • Odpowiedz