Wpis z mikrobloga

Dziwna akcja. Czekam sobie na odbiór zamówienia pod sklepem i nagle wychodzi ojciec z synem. Syn pcha wózek z towarem i od samego wyjścia ciagle coś mu wypomina co robił źle będąc w sklepie. A to #!$%@?, bo dał sobie wmówić, ze punkty same sie nabijają, a to zle ułożył towar na wózku aż do złego załadowywania do samochodu. Wisienka na torcie tej pięknej konwersacji było to jak ojciec kazał mu kierować i wsiadając gdy ojczulek wszechwiedzący z bebzonem jakby walił po 10 piw dziennie na cały regulator do syna, ze jest nieudacznikiem i życiowa porażka powtarzając do trzy razy zanim zdążył zamknąć drzwi. Współczuje Ci gościu jeśli to czytasz. #przegryw #gownowpis
  • Odpowiedz