Wpis z mikrobloga

@WodkaGrejfrut: jak reaguje na psy?

Ja wyprowadzałam do ogrodu, bo nasza pierwsza delikatnie mówiąc nie lubiła psów.
Czasem sobie przez płot pomiauvzala z ragdollem (najpierw chodził na szelkach, potem już wypuszczali)

Dla urozmaicenia czasem weekend w moim domu rodzinnym.
Teraz mam wolierę
@analogiczna w mojej okolicy nie ma psów. Jak ja mieszkam w tym miejscu około 5 lat to widziałem dopiero 2-3. Ludzi na początku się bardzo bał, ale po 3 spacerach teraz tylko przystopuje i obserwuje. Jeszcze kilka razy i przywyknie.

Miałem to samo z transporterem, z samochodem. Z hodowli do siebie jechałem około 15 godzi, to było 15 godzin miauczenia. Potem 2-5 razy próby jazdy z nim na kolanach, w transporterze i