Wpis z mikrobloga

@SajkoSajkew: jak nie masz znajomych za granicą to tylko i wyłącznie agencje zatrudniające w Polsce. Nie radzę jechać w ciemno, to już nie te czasy. W tym momencie może uda się jednemu na sto. No i przygotuj się, że pierwsza wypłata może być dopiero po 3 tygodniach od zatrudnienia, więc weź trochę kasy ze sobą na przeżycie + na bilet do domu. To ostatnie jest tutaj chyba najważniejsze, bo co chwilę
@Tigermass: Trudno jest znalezc coś na własną rękę. Myślałem nad tym żeby najpierw pomęczyć się przez agencje a dopiero wtedy szukać coś na własną rękę. Jak już podłapie jakieś kontakty.
@Loslauer: Nie celuje tylko w jeden region. Ale najbardziej pereferuje DE ponieważ są najbliżej Polski.
Plus wydaję mi się, że do Holandii zjedza cała smietanka polski, tylko dlatego, że można palić bez karnie marihuaen.