Wpis z mikrobloga

  • 38
to upadło bo ktoś za bardzo chciał na tym zarabiać. #!$%@?, te euro gąbki to już była przesada.


@Qql3l3 Upadło, tak jak grono zresztą, bo trudno komukolwiek wytrzymać konkurencję z facebookiem, który był międzynarodowy i wchodził z impetem do Polski. NK była na straconej pozycji.

U mnie w okolicy było grono, a nie nk i mimo że było darmowe to też padło.
  • Odpowiedz
@Qql3l3: przecież eurogąbki weszły już w trakcie upadku xd facebook zaczął zdobywać popularność i ludzie się na niego przesiedli, bo był po prostu lepszy + ogólnoświatowy i jak twórcy nk zauważyli odpływ użytkowników to chcieli wydoić ostatki
  • Odpowiedz
  • 4
to upadło bo ktoś za bardzo chciał na tym zarabiać. #!$%@?, te euro gąbki to już była przesada.


@Qql3l3 Upadło, tak jak grono zresztą, bo trudno komukolwiek wytrzymać konkurencję z facebookiem, który był międzynarodowy i wchodził z impetem do Polski. NK była na straconej pozycji.

U mnie w okolicy było grono, a nie nk, i mimo że było darmowe to też padło.
  • Odpowiedz
@Adasi podobnie jak na fotce konta premium. Jakieś tam dodatkowe emotki w stylu „smacznej kawusi” mogłeś podglądać kto Cię stalkował.
Ogólnie ten portal był bardzo dobry bo w tamtych czasach miałem tam większość ludzi z klasy. Teraz bez problemu można by się zgadać na jakieś spotkanie klasowe. Teraz nie mam fb, jak sporo ludzi z moich szkolnych czasów. Ale jak wyżej napisałem. Chęć zarobienia sporej kasy pogrzebała ten portal.
  • Odpowiedz
Upadło, tak jak grono zresztą, bo trudno komukolwiek wytrzymać konkurencję z facebookiem, który był międzynarodowy i wchodził z impetem do Polski. NK była na straconej pozycji.


@BenAli: to samo kiedyś mówili o Allegro i eBayu i Amazonie. NK nie była na straconej pozycji, położyła ją cała seria debilnych decyzji i złe zarządzanie. Podobnie jak z GG.
  • Odpowiedz
  • 5
to samo kiedyś mówili o Allegro i eBayu i Amazonie. NK nie była na straconej pozycji, położyła ją cała seria debilnych decyzji i złe zarządzanie. Podobnie jak z GG.


@BennyLava Różnica jest taka, że nk i fb to sieci społecznościowe, więc młodym ludziom (którzy są kołami napędowymi) lepiej się korzystało z FB, gdzie mieli kontakt ze swoimi zagranicznymi znajomymi.
Poza tym facebook był bardzo wówczas modny i zaczął się silnie pojawiać w mediach. Na Facebooku miałeś też marki z całego świata, firmy rozkręcały swój marketing za pośrednictwem tej platformy itd.

Przesłanką za tym, że NK była na straconej pozycji było to, że los NK podzieliło Grono. Grono, które było główną siecią społecznościową aglomeracji warszawskiej. Młodzi i dynamiczni szybko przeskoczyli na fb, a za nimi stopniowo poszło całe
  • Odpowiedz
@Qql3l3: @BenAli @Lefty @BennyLava:
W latach 2006-2009 to prawie każde państwo miało taki niezależny lokalny portal społecznościowy i z czasem w krajach z alfabetem łacińskim WSZYSTKIE zostały zmiecione przez Facebooka, przetrwały te tylko w krajach używających innych alfabetów. W Niemczech i Austrii StudiVZ miało kilkanaście milionów użytkowników, francuski SkyRock ponad 20 milionów użytkowników, polska Nasza-klasa te kilkanaście milionów, Orkut miał ponad sto milionów w Brazylii i
  • Odpowiedz
óżnica jest taka, że nk i fb to sieci społecznościowe, więc młodym ludziom (którzy są kołami napędowymi) lepiej się korzystało z FB, gdzie mieli kontakt ze swoimi zagranicznymi znajomymi.


@BenAli: nawet dzisiaj przeciętny młody człowiek nie ma żadnych zagranicznych znajomych, a co dopiero 10-15 lat temu. Siłą sieci społecznościowej jest to, że każdy tam jest - i tę pozycję NK miała.

Poza tym facebook był bardzo wówczas modny i zaczął się silnie pojawiać w mediach. Na Facebooku miałeś też marki z całego świata, firmy rozkręcały swój marketing za pośrednictwem tej platformy
  • Odpowiedz
  • 0
nawet dzisiaj przeciętny młody człowiek nie ma żadnych zagranicznych znajomych, a co dopiero 10-15 lat temu. Siłą sieci społecznościowej jest to, że każdy tam jest - i tę pozycję NK miała.


@BennyLava Takich znajomych mają młodzi i dynamiczni z wielkich miast, czyli właśnie ci, którzy kreują trendy i modę w społeczeństwie. Oni własnie tanowią forpocztę, za którymi reszta społeczeństwa stopniowo idzie.

Zresztą, mimo że od tego zacząłem, to był mój najsłabszy
  • Odpowiedz
@Bromatologia: Mnie się udało tam zalogować 2 lata temu, jeszcze zdążyłem. Po latach spotkałem swoją starą wakacyjną miłość z 2011 roku która z ciekawości znowu zawitała w moje okolice, już z mężem i dziećmi. Nie wiadomo co nas napadło ale to było jedyne miejsce gdzie jeszcze zostały jakieś zdjęcia z tamtego czasu.

No i faktycznie, tam czas się zatrzymał właśnie wtedy. Potem zupełnie jakby ktoś zrzucił atomówkę i już nikt
  • Odpowiedz