Wpis z mikrobloga

Tak, dopóki nie przyjechali Ukraińcy nie było na ulicach żadnej chuliganki, pomazanych sprejem ścian i głośnych śpiewów "#!$%@?ć [tu wstaw nazwę dowolnego klubu piłkarskiego]". Na szczęście są jeszcze rycerze ortalionu, którzy nas od tej wschodniej zarazy wybawią.


@JPRW: Jedziesz w kryminał.
  • Odpowiedz
@Don_Hollywood:

Kto mieszka w dużym miescie ten wie jaką trzodę te saszki potrafią robić w samym centrum.Nie pamietam żeby kiedykolwiek na rynku sebixy robiły taki chlew


no tak było, nie zmyślam. Ciekawe w jakim dużym mieście mieszkałeś, że patusiarskiej kibicowskiej trzody na rynku nie widziałeś? Bo ja dość niedawno w Łodzi i w Białymstoku.
  • Odpowiedz