Wpis z mikrobloga

Wiem chłopaki jak to jest. Rzuci was laska albo wy rzucicie laskę albo sami się rozstaniecie, to przychodzi często taki moment #!$%@? zazdrości, której nie powinno już w zasadzie być, ale jest. Nie róbcie głupot. Naprawdę, mówię że swojego krótkiego doświadczenia. Każde moje rozstanie albo zakończenie relacji kończyło się w zasadzie tym że po latach z chłodną głową dochodziłem do wniosku, że nie pasowaliśmy do siebie i cale szczęście zakończyliśmy to co nas łączyło. Naprawdę nie warto. Warto odpuścić dać sobie spokój i iść dalej. Nie robić jakichś #!$%@? akcji, nawet jak laska była dla was okropna, wyszły jej kłamstwa etc.

Tyczy się to także pań.

Po prostu idźcie dalej i skupcie się na sobie, to najlepiej wyjdzie wam i waszym drugim byłym połowom, a jak was to nie przekonuje, to zapewne wasza była druga połowa bedzie (jeżeli była toksyczna) miała szczególnie ból dupy, że się wam tak udało.
#poznan
  • 16
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Abaddon_Profanator: mną też wielokrotnie targały emocje, lecz nie przekroczyłem pewnych granic. Pierwsze rozstanie było szczególne. Było kilka prób kontaktu przez msg, ale dziewczyna określiła, że nie ma sensu znowu tego zaczynać i cóż dałem sobie spokój.

Najzabawniejsze jest to, że po kilku miesiącach jak przestałem się odzywac to sama się chciała spotykać niby w ramach przyjaźni.

Na szczęście, wtedy to już ja nie chciałem się spotykać.

Niedawno dowiedziałem się, ze
  • Odpowiedz
@niezdiagnozowany: ja tam sobie mówię że moja ex ma kogoś i z nimi sypia/mieszka, choć mimo że mieszka niedaleko nigdy jej nie widziałem z kimś. Łatwiej mi tak to przekreślić, wydaje się to mnie powalone dlaczego się rozpadło :D
  • Odpowiedz
@niezdiagnozowany: tym bardziej że sytłacja nietypowa, laska z ostrym bordeline acz fajną chemią do tego mimo że nie odzywamy się do siebie to mieszka nie daleko i zawsze gdzieś tam ją zobaczę. Ale po akcji z poznania trochę się martwię o nią, bo jednego typa doprowadziła do skraju, zostawiła go jak miała 20 lat i wydzwaniał do niej od tamtego momentu że ją zabije, popadł w dragi i alkochol. To
  • Odpowiedz
@niezdiagnozowany: i ładną, ja też musze mieć ładną. Ładna, inteligentna, normalna :D To ostatnie mi nie wyszło :P Wiesz takie laski często łączą się w pary na studiach i raczej nie ma ich w obiegu. Ja wybrałem na studiach co wybrałem, ale też normalny nie jestem bo lubię silne emocje a takie laski bordeline dają je, chemia jest tam mocniejsza niż w normalnym związku bo jest mega uderzeni jej po
  • Odpowiedz
@dragon7: no cóż, ja mam jeszcze nadzieję, że jakaś taka została, która spełnia wyżej wymienione cechy została xD. Chociaż dwie z moich dotychczasowych dziewczyn na początku spełniały cechy: Ładna, inteligentna, normalna, a potem się to zmieniało xs
  • Odpowiedz
@niezdiagnozowany: bo z początku jest chemia co nawet psychopatkę zmieni w normalną. Nie znam związku gdzie na początku było słabo xD Wszystko wychodzi z czasem, 3 lata najpierw a potem kolejne progi, z wiekiem wady robią się mocniejsze. Ciotka mi mówi że już tylko dobre dzieciate zostały co ich mężowie zmarli w morzu xD
  • Odpowiedz